Indonezja Kraj

Wiadomości Indonezja Kwiecień 2023

Kwiecień był bez wątpienia najspokojniejszym, by nie rzec wręcz sennym miesiącem roku na Archipelagu Indonezja. Wpływ na to miał przede wszystkim iście religijno-wakacyjny układ kalendarza. Długi weekend gonił długi weekend a do tego muzułmanie, stanowiący 90 % populacji, przez pierwsze dwie dekady trwali od świtu do zmierzchu w ramadanowym poście, podyktowanym przez jeden z pięciu filarów wiary. 

Pierwszą falą świąt, jaka przelała się przez Archipelag, był Wielki Tydzień i kończąca go Wielkanoc. Mimo że chrześcijanie stanowią mniej niż 10 % populacji mieszkańców RI, święta kościelne są w Indonezji dniami wolnymi od pracy. 

Podobnie zresztą jak hinduistyczny dzień ciszy Nyepi czy buddyjski Waisak. Gwarantuje to wpisana w konstytucję zasada równości głównych religii czyli Pancasila

Po Wielkanocy przyszedł czas na pospolite ruszenie, czyli Mudik. Miliony muzułmanów spędzają tradycyjnie końcówkę miesiąca Ramadan na podroży do domów rodzinnych, by wspólnie z Rodzicami spędzić święta Idul Fitri. Te przypadły w tym roku 20 kwietnia. 

Szacuje się, iż w Mudik a.d. 2023 wyruszyło 125 milionów Indonezyjczyków przemieszczających się między innymi na 25 milionach motorów. Nietrudno się domyśleć, że wzmożony ruch skończył się tak naprawdę dopiero pod koniec kwietnia.  

_

Z innych spraw, jakie wydarzyły się w minionym miesiącu, warto wspomnieć o niemilknących echach odebrania Indonezji Mistrzostw Świata w piłce nożnej U20. Decyzja FIFA może mieć znacznie bardziej dotkliwe konsekwencje jak tylko przeniesienie imprezy do Argentyny.

Indonezja może zostać wykluczona z rozgrywek FIFA, co z automatu zepchnie „Czerwono-Białych” w światowym rankingu. Jakarta już raz przerabiała ten temat w roku 2015, kiedy to FIFA wykluczyło Indonezję z rozgrywek za ingerencję rządu w krajowy związek piłki nożnej.

Konsekwencją tamtej kary był sadek w rankingu FIFA na 179 miejsce. Dziś odrobiono prawie trzydzieści pozycji i Indonezja zajmuje i tak wciąż bardzo niskie 151 miejsce. Szkoda by było zamiast piąć się do pierwszej setki znowu odrabiać straty.

_

Skoro już jesteśmy przy sporcie, pod koniec kwietnia Indonezja ustaliła skład reprezentacji kraju na Igrzyska SEA Games, które odbędą się w maju w Kambodży. Indonezję w Phnom Penh będzie reprezentować rekordowa liczba 599-ciu sportowców.

_

Pod koniec kwietnia Jakarta przystąpiła do ewakuacji swoich obywateli z ogarniętego wojną domową Sudanu. W pierwszym transporcie z Chartum wyleciało 291 spośród 1200 Indonezyjczyków żyjących w tym afrykańskim państwie. 

_

Prezydent Joko Widodo alias Jokowi, któremu zegar w pałacu prezydenckim bije już ostatnią prostą, stara się zapisać w historii jak tylko to możliwe. W kwietniu powołał na stanowisko ministra ds. Młodzieży najmłodszego za swoich dwóch kadencji ministra. Obejmujący tekę ministerialną Tedjo Ariotedjo ma niespełna 32 lata.

Prezydent Joko Widodo (Jokowi)

Również w kwietniu Jokowi odwiedził targi w Hanowerze, gdzie prowadził podobno owocne rozmowy między innymi z koncernami VW oraz Basf, które wyrażają zainteresowanie inwestowaniem w indonezyjski przemysł produkujący baterie do samochodów elektrycznych. 

Co ciekawe pod koniec swojej drugiej kadencji Joko Widodo cieszy się największym poparciem od początku kadencji pierwszej w roku 2015. Prezydenta popiera 77 % procent Indonezyjczyków. 

Niestety Indonezja nie dopuszcza opcji objęcia fotela prezydenckiego po raz trzeci, chociaż niektórzy obserwatorzy dopatrują się w ostatniej aktywności Prezydenta pokusy wydłużenia drugiej kadencji do momentu „aktywowania” miasta Nusantara, nowej stolicy Indonezji na wyspie Borneo.

Wydaje się to jednak mało prawdopodobne, a bardziej istotnym jest fakt, kogo namaści ustępujący Prezydent. 

Partia PDI, z której wszedł w prezydenturę i do której wciąż należy, a którą od dekad zarządza córka Soekarno, pierwszego prezydenta Indonezji, niezniszczalna Magawati Soekarnoputri, nominowała już do wyścigu prezydenckiego 2024, gubernatora Jawy Środkowej Ganjara Pranowo