Dokładnie dziś, w poniedziałek 30-tego kwietnia przypada okrągła, 50-ta rocznica zakończenia wojny w Wietnamie. Wojny, którą oficjalnie zakończył „Upadek Sajgonu”, tego samego dnia, roku 1975-go. Wojny, która przekuta została na setki amerykańskich filmów wojennych z kultowymi produkcjami „Czas Apokalipsy”, „Pluton” czy „Rambo 2” włącznie.
Końcem wojny wietnamskiej stała się również tragiczna ikona tego wydarzenia, czyli obrazy dokumentalne z dramatycznej ewakuacji Ambasady USA w Sajgonie, będącej ostatnim aktem krwawej wojny.
W chaotycznej ewakuacji udział wzięło 80 amerykańskich helikopterów wojskowych, przerzucających właśnie 30-tego kwietnia pracowników placówki oraz Wietnamczyków współpracujących z Amerykanami na okręty „zaparkowane” na morzu południowo chińskim.
Pospiesznej ewakuacji towarzyszyło masowe forsowanie płotów ambasady przez zrozpaczonych Wietnamczyków południowych, liczących na szczęśliwe dostanie się do któregoś z helikopterów, obawiających się wkraczających do miasta wojsk Wietnamu północnego.
Do podobnej chaotycznej ewakuacji doszło znowu po 46-ciu latach, tym razem w Kabulu w Afganistanie … ale to już inna historia.
Wydarzenia z 30-tego kwietnia roku 1975-ego stały się przełomowym momentem w historii zarówno samego Wietnamu jak i Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Poprzedzająca wydarzenia 30-tego kwietnia wojna, trwająca bagatela, bo aż 19 lat 5 miesięcy i 19 dni, pochłonęła życie ponad 3 milioników Wietnamczyków, zarówno tych z północy jak i z południa. W wietnamskich tropikach zginęło także ponad 60 tysięcy Amerykanów.
To więcej niż w Korei, Iraku i Afganistanie razem.
Dlatego wojna wietnamska tak głęboko podzieliła amerykańskie społeczeństwo, wywołując protesty i liczne debaty na temat jej celów politycznych oraz konsekwencji.
Upadek Sajgonu w roku 1975-tym oznaczał dla Wietnamczyków przede wszystkim zjednoczenie kraju pod rządami komunistycznymi. Mimo że dla wielu mieszkańców południa Upadek Sajgonu był początkiem nieprzewidywalnej, krwawej dyktatury komunistycznej, przez niektórych Wietnamczyków koniec wojny był postrzegany jako „wyzwolenie” spod obcej (amerykańskiej) interwencji.
Upadek Sajgonu doprowadził do kryzysu uchodźczego na szeroką skalę, podczas którego wielu Wietnamczyków szukało azylu w innych krajach. To właśnie po roku 1975-tym na morzu południowo chińskim zaroiło się od łodzi z uchodźcami, określanymi kultowym już dziś terminem Ludzi Łodzi. Ogólną ich liczbę szacuje się na 2 miliony.
Tym nie mniej dziś po 50-ciu latach, Wietnamczycy z radością świętują okrągłą rocznicę pokonania Ameryki i zjednoczenia północy z południem. Liczący 50 lat temu zaledwie 47-em milionów mieszkańców Kraj, ma ich dzisiaj już ponad 101-en i wciąż znajduje się na krzywej wznoszącej, nie tylko pod demograficznym względem.
Wszystkiego najlepszego w dniu Urodzin.
