Pani Zeenat Awan Aluwihare pełni od prawie pięciu lat funkcję Honorowym Konsula Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej w Timorze Wschodnim. Jej kontakty z Polska sięgają jednak nieco głębiej w historię współpracy obu państw. Zapytałem Panią Konsul o kilka aspektów reprezentowania Polski w tym najdalej na wschód wysuniętym kraju ASEAN, kraju, który tak naprawdę jedenastym, pełnoprawnym członkiem Grupy stać ma się dopiero w roku 2025-ym.
A zatem, jak widzą Polskę na rubieżach Azji Południowo Wschodniej, jakie są perspektywy współpracy pomiędzy Polską i Timorem Wschodnim oraz wiele innych ciekawych wątków w rozmowie z Panią Konsul Zeenat Awan Aluwihare :
Dzień Dobry. Czy mogłaby Pani opowiedzieć nam, jak zaczęła się Pani przygoda z Polską? Jaka jest historia, która sprawiła, że jest dziś Pani Honorowym Konsulem Generalnym Polski w Timorze Wschodnim?
Moja przygoda z Polską rozpoczęła się w roku 2013, kiedy to pierwszy polski Honorowy Konsul Generalny na Timor Wschodni, Pan Sakib Awan, który tak się składa, jest moim Ojcem, rozpoczął swoją misję dyplomatyczną w Dili. Dzięki jego aktywnemu reprezentowaniu Polski w Timorze Wschodnim, stosunki polsko-timorskie rozkwitały i wzniosły się na wyższy poziom. Kiedy w roku 2019 Tata zrezygnował z pełnionej funkcji, mianował mnie swoim następcą, ponieważ w czasie jego misji pomagałem prowadzić biuro, zdobywając doświadczenie dyplomatyczne. Byłam więc zaszczycona, gdy w roku 2020 Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Warszawie wyraziło zgodę i nadało mi formalnie ten tytuł.
Czy poza piastowaniem Funkcji Honorowego Konsula Generalnego RP zajmuje się Pani także innymi Projektami?
Jestem bizneswoman a w pracy swojej skupiam się głownie na tak zwanej społecznej odpowiedzialności prowadzenia biznesu. Jest to główna część mojej roli w strukturze „East Timor Trading Group” z siedzibą w Timorze Wschodnim, gdzie od ponad 20 lat moim głównym obowiązkiem jest odwdzięczanie się społeczności lokalnej na różne sposoby.
Jednym z kluczowych projektów, które realizujemy, jest misja zbudowania przedszkola w każdej z 13 gmin w kraju. Obecnie mamy już trzy taki placówki i zamierzamy rozpocząć budowę czwartej. Po wybudowaniu przedszkoli zostają one przekazane timorskiemu Ministerstwu Edukacji. Dzięki nim dzieci w gminach mają dostęp do edukacji podstawowej. Badania wykazały, że dzieci mające dostęp do edukacji przedszkolnej mają większe szanse na późniejsze ukończenie szkoły, co przekłada się dodatkowo na lepsze wyniki w ich dorosłym życiu.

Proszę powiedzieć naszym Czytelnikom od kiedy formalnie zaczęła się Pani Kadencja jako Honorowego Konsula Generalnego? Czy podobnie jak w przypadku Ambasadorów trwa ona 5 lat? Czy jako Generalny Konsul Honorowy RP współpracuję Pani bezpośrednio z ministerstwem spraw zagranicznych czy z ambasadą Polski w jednym z krajów ościennych? Jeżeli tak to z jaką?
Moja kadencja na tym stanowisku rozpoczęła się oficjalnie w lipcu 2020 roku i faktycznie potrwa 5 lat. Tym niemniej jednak, jak już wcześniej wspomniałam, nieoficjalnie wykonywałem pracę na tym stanowisku już przez jakiś czas wcześniej.
Obecnie współpracuję bezpośrednio z Ambasadą RP z siedzibą w stolicy Indonezji, Dżakarcie. Ambasada ta odpowiada za stosunki dyplomatyczne Polski zarówno z Indonezją, jak i z Timorem Wschodnim.
Czy może Pani powiedzieć jakie najważniejsze zadania i wyzwania wchodzą w zakres pracy Polskiego Konsula w Dili?
To jest bardzo dobre pytanie. Najistotniejsze zadania związane z moją funkcją polegają na ciągłym, aktywnym poszukiwaniu możliwości nawiązania szeroko pojętych stosunków dwustronnych pomiędzy Polską i Timorem Wschodnim zarówno w sferze rządowej, jak i w obszarze przedsiębiorstw prywatnych.
Czy mogła by Pani w takim razie powiedzieć co uważa za swój największy sukces w pracy na rzecz Polski w Timorze Wschodnim do tej pory?
Jako orędownik wspomnianej wcześniej, społecznej odpowiedzialności biznesu i odwdzięczania się lokalnej społeczności, uważam wdrażanie „Polskiego grantu” za jedną z największych radości w pełnionej przez mnie roli. Musze tutaj powiedzieć, iż Timor Wschodni to wspaniały kraj, wspaniałych ludzi, którzy potrafią być bardzo wdzięczni zarówno za wszelką pomoc materialną jak i cenne rady i wskazówki. Możliwość pomocy w znajdowaniu projektów, które byłyby warte „Polskiego grantu”, zmienia życie beneficjentów i jest też ogromnym zaszczytem dla samych pomagających.
Czy może Pani podzielić się planami na przyszłość, jakie inicjatywy z Polską w tle planuje Pani wspierać lub sama zainicjować w nadchodzącej przyszłości?
Zawsze szukamy na miejscu możliwości dla polskich firm, aby mogły otwierać swoje projekty w Timorze Wschodnim, szczególnie w przemyśle wytwórczym. Pracujemy również nad tym, aby polskie szkolenia zawodowe światowej klasy mogły być dostępne dla timorskiej młodzieży. Z drugiej strony mając bezpośredni kontakt z młodą i niezwykle zdolną populacją Timorczyków, poszukującą zatrudnienia i zdobywania doświadczeń za granicą, widzimy jak wspaniała byłaby możliwość zatrudnienia części z nich w Polsce.
Czy Polska jest widoczna poprzez jakieś inicjatywy w Timorze i jak się ma pozycja Polski w kontekście innych Państw z Unii Europejskiej?
Program stypendialny, „Polski grant” jest skutecznie realizowany w Timorze Wschodnim przez wiele lat. W przeszłości mieliśmy tutaj również polskich dentystów, którzy pracowali jako wolontariusze w wiejskich gminach Timoru Wschodniego. Warto również wspomnieć wspaniałą zakonnicę, Siostrę Joannę, która mieszkała i pracowała tutaj przez wiele lat.
Nie można także pominąć faktu, iż Polska jest szanowana i kochana przez mieszkańców Timoru Wschodniego ze względu na duże podobieństwo w najnowszej historii obu państw.
Pozycja Polski w oczach Timorczyków to także bardzo znacząca wizyta świętego Papieża Jana Pawła II w Dili w roku 1989.
Wizyta Papieża Polaka była dla mieszkańców Timoru kamieniem milowym na drodze do niepodległości na drodze do możliwości samostanowienia po długiej indonezyjskiej okupacji.

Czy Timorczycy mają wiedzę o Polsce, a jeżeli tak to skąd ją czerpią i w jakich dziedzińcach jest ona najwartościowsza?
Tak jak wspomniałam przed chwilą, mieszkańcy Timoru czują swoiste duchowe pokrewieństwo z Polakami, co jest wynikiem podobnych doświadczeń w naszej najnowszej historii na wyboistej drodze do niepodległości. Bardzo znacząca w kształtowaniu obrazu Polski w Dili jest także osoba świętego Papieża Jana Pawła II. Ponadto moje biuro przy wsparciu Ambasady RP w Dżakarcie założyło w Dili – Kącik Polski – „Polish Corner” – punkt informacyjny pełen „polskich” książek beletrystycznych, pozycji non-fiction, łamigłówek i wszelkich materiałów o Polsce tworzonych przez polskich autorów. „Polish Corner” znajduje się w Gloria Jean’s Coffees Colmera – w samym sercu Dili. Kącik jest bezpłatny dla wszystkich odwiedzających. Odkryłam z satysfakcją, iż Timorczycy lubią czytać i dowiadywać się o Polsce, popijając swój ulubiony napój jakim jest lokalna kawa.
Czy w historii Timoru zarówno tej z portugalskich czasów kolonialnych jak i okresu okupacji indonezyjskiej oraz już niepodległości, Polacy poza wizytą Papieża zaznaczyli w jakikolwiek sposób swoją obecność w Timorze?
Oprócz przytoczonej wcześniej wizyty papieskiej w roku 1989, Polacy pojawiali się w Timorze Wschodnim w różnych rolach. Mieliśmy profesjonalistów medycznych, którzy oferowali swoje doświadczenie i pomoc lokalnej społeczności, misjonarzy, którzy pomagali najuboższym, członków rożnego rodzaju misji pokojowych i dyplomatycznych. Niedawno mieliśmy nawet wizytę polskiego komika, Piotra Szumowskiego, który w ramach swojej światowej trasy koncertowej przyjechał do nas i wykonał dwa stand-up’y.
Co Pani zdaniem Polska może dać Timorowi Wschodniemu zarówno w dziedzinie biznesu jak i nauki czy nowych technologii a może także w innych dziedzinach?
Polska jako zróżnicowana i rozwijająca się gospodarka, ma moim zdaniem wiele do zaoferowania Timorowi Wschodniemu w takich obszarach, jak współpraca biznesowa, szeroko pojęty postęp technologiczny oraz transfer wiedzy.
Technologia i innowacje: Polska jest liderem w dziedzinie energii odnawialnej, szczególnie wiatrowej i słonecznej i mogłaby pomóc Timorowi Wschodniemu w dywersyfikacji źródeł energii. Zależność Timoru Wschodniego od dochodów z ropy naftowej sprawia, że jest to ważny obszar partnerstwa. Ponadto, doświadczenie Polski w zakresie technologii rolniczej mogłoby pomóc w modernizacji praktyk rolniczych Timoru Wschodniego, zwiększając wydajność i produktywność tutejszych gospodarstw rolnych.
Rozwój infrastruktury: Dzięki doświadczeniu w zakresie materiałów budowlanych i wykończeniowych, a także rozwoju infrastruktury, polskie firmy mogłyby wesprzeć Timor Wschodni w modernizacji powstających od zera dróg, portów i obiektów miejskich.
Edukacja i badania: Poprzez wymianę akademicką, silny sektor szkolnictwa wyższego w Polsce mógłby współpracować z timorskimi uniwersytetami w celu opracowania programów z zakresu inżynierii, technologii i nauk o środowisku.
Praktyki biznesowe: Zaawansowane sektory produkcji i IT w Polsce mogą stanowić wzór dla rozwoju drobnego przemysłu w Timorze Wschodnim, wspierając lokalną przedsiębiorczość i innowacyjność.
To faktycznie cały wachlarz możliwości, który miejmy nadzieje chociaż częściowo zamieni się w rzeczy namacalne. A odwracając pytanie, czy Pani zdaniem są dziedziny w których to Timor może zaproponować coś Polsce?
Timor Wschodni, choć mały, ma wyjątkowe i cenne zasoby, które mogłyby sprostać specyficznym wymaganiom polskiego rynku.
Kawa: Organiczna kawa Arabica z Timoru Wschodniego wpisuje się w rosnące upodobanie Polski do wysokiej jakości, specjalistycznej kawy. Tutejsza kawa mogłaby z powodzeniem znaleźć miejsce na niszowym rynku kawy premium w Polsce, szczególnie wśród świadomych ekologicznie konsumentów.
Produkty rolne i leśne: Produkty takie jak drzewo sandałowe, orzechy kandyzowane, wanilia i przyprawy, mogłyby z pewnością zaspokoić potrzeby polskiego sektora kosmetycznego, producentów perfum czy branży kulinarnej. Są to produkty o wysokiej wartości i niszowych zastosowaniach.
Ryby i owoce morza: Polska importuje z różnych kierunków globu, owoce morza na szeroką skalę. Timor Wschodni mógłby z powodzeniem wpisać się w ten łańcuch dostaw z eksportem ryb, skorupiaków i wodorostów pochodzących ze zrównoważonych źródeł.
Turystyka: Ponieważ polscy podróżnicy coraz częściej poszukują wyjątkowych doświadczeń kulturowych, wychodzących poza sztampy horyzontu dużych biur podroży, Timor Wschodni mógłby pozycjonować się jako jasna wschodząca gwiazda ekoturystyki i tropikalnych przygód.
Czy Prawo w Timorze jest przychylne i transparentne dla Inwestorów zagranicznych? Czy przeciętny Polak może założyć w Dili Firmę, czy może nabyć nieruchomość, otrzymać kartę stałego pobytu?
Ustawa o inwestycjach prywatnych z roku 2017 zawiera kluczowe elementy kompleksowej umowy inwestycyjnej grupy ASEAN (ACIA) i umowy o ułatwieniu handlu WTO. Zapewnia ona ochronę inwestorów zgodnie z tymi dwoma umowami międzynarodowymi.
Ustawa o migracji, uchwalona również w roku 2017 r, ułatwia wydawanie wiz pracowniczych i biznesowych pod pewnymi warunkami.
Istnieją minimalne ograniczenia dotyczące bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ). W rzeczywistości reżim prawny dotyczący inwestycji w Timorze Wschodnim jest dość korzystny w porównaniu z innymi krajami grupy ASEAN.
Na koniec: jeśli chodzi o nabywanie nieruchomości, należy zauważyć, że zgodnie z ustawą o ziemi i własności z roku 2017 a także w zgodzie z konstytucją Timoru Wschodniego, cudzoziemcy nie mogą kupować nieruchomości. Ramy prawne nie upoważniają do takich transakcji.
Jak wyglądają przepisy wizowe dla obywateli Polski chcących odwiedzić na krócej bądź na dłużej Timor Wschodni?
Bardzo dobrą wiadomością jest to, że obywatele polscy mają bezwizowy wjazd do Timoru Wschodniego na okres do 90 dni. Osobiście spotkałam wielu polskich turystów na przestrzeni ostatnich kilku lat i odniosłem wrażenie, że Polacy mają autentyczną żądzę podróżowania po świecie w poszukiwaniu nietuzinkowej przygody. Miejmy nadzieję, że w nadchodzących latach zobaczymy tutaj znacznie więcej polskich gości.
Czy w Timorze wschodnim jest Polonia i w druga stronę czy jest mniejszość Timorska w Polsce?
Jest garstka obywateli polskich lub osób o polskim pochodzeniu, które mieszkały wcześniej, ale również żyją i pracują obecnie w Timorze Wschodnim. Ludzie ci pracują głównie w sektorach zdrowia lub edukacji, organizacjach pozarządowych i partnerach rozwojowych.
Czy Timor Leste posiada Pani Odpowiednika w Warszawie?
Niestety w tej chwili nie ma ambasady Timoru Wschodniego w Warszawie, jednak osoby prywatne mogą kierować swoje zapytania do Ambasady Timoru Wschodniego w Brukseli, Belgia. Ambasada w stolicy Baligii jest akredytowana dla Belgii, Luksemburga, Niemiec, Francji, Polski i Czech.
Czy Polscy Turyści odwiedzają Timor? Czy język angielski wystarczy by sprawnie radzić sobie podczas odwiedzin w Timorze Wschodnim?
Turyści z Polski odwiedzają Timor Wschodni i zawsze jestem mile zaskoczona, gdy przechodzą do mojego biura, by się przywitać i zaznaczyć swoją obecność w Dili. Uwielbiam móc im pomóc czy poradzić w przypadku jakichkolwiek pytań dotyczących ich wizyty lub też po prostu sprawić, by ich pobyt w Timorze Wschodnim był jak najbardziej satysfakcjonujący.
Timor ma dwa języki urzędowe, portugalski i tetum, oraz dwa języki robocze, angielski i indonezyjski. Język angielski jest powszechnie używany jedynie w Dili. Jednak na prowincji często spotkać można osoby nie mówiące po angielsku. Dlatego pobranie dowolnego lub wszystkich języków urzędowych na swoim urządzeniu mobilnym przed podróżą czy też korzystanie z popularnego tłumacza Google może pomóc w kontaktach z tubylcami!

Jak w kilku słowach mogła by Pani zachęcić Polskich Przedsiębiorców czy turystów do przylotu na Timor?
Timor Wschodni to kraj naturalnego piękna, niewykorzystanego potencjału, skromnych i hojnych ludzi, którzy mają naprawdę wiele do zaoferowania światu. Zapraszam polskich biznesmenów i turystów, aby powiedzieli sprawdzam, przyjechali i przekonali się na własne oczy.
No i na sam koniec pytanie, którego nie mogłoby zabraknąć, czyli … czy ma Pani swój ulubiony film, książkę i oczywiście potrawę znad Wisły?
Podczas mojej podróży do Polski w roku 2022, uwielbiałem zajadać się polskim tradycyjnym jedzeniem. Oczywiście doceniam smak pierogów, pączki są nie mniej słynne i smaczne. Bardzo przypadł mi do gustu także barszcz czerwony oraz każdy każdy deser z polskimi jabłkami!
Filmy polskie są również fantastyczne. Dili International Film Festival to coroczne wydarzenie kulturalne w Dili podczas którego często pokazujemy fantastyczne polskie filmy.
Dziękuję Pani bardzo za poświęcony czas i bardzo ciekawą rozmowę. Wierzę, że dzięki niej świadomość Polaków o Timorze Wschodnim podniesie się o tyle, by było to widoczne gołym okiem już wkrótce.