Kraje ASEAN znane sa z niezwykle surowego prawa w stosunku do osób zajmujących się przemytem oraz handlem narkotykami. Nawet „niewielkie” ilości mogą sprowadzić na przyłapanych przestępców problemy najwyższego kalibru.
Nie inaczej jest w Singapurze, gdzie większość wszystkich wykonywanych obecnie wyroków śmieci wykonuje się na osobach skazanych za przestępstwa narkotykowe.
W roku 2022 wykonano 11 egzekucji, w kolejnym 2023 tylko 5 a rok później w roku 2024 życie straciło 9 skazanych. Rok bieżący już jest rekordowym, ponieważ do 8 października straconych zostało 12 skazanych.
I właśnie o ostatnim z tragicznej 12-ki słów kilka. Był nim obywatel Malezji którego przypadek od lat głośno pojawiał się w mediach i polityce nie tylko Malezji, ale i na świecie. Przypadek straconego Malezyjczyka stał się również przyczynkiem zaiskrzenia na linii Singapur – Kuala Lumpur.
We środę 8 października o godzinie 06.00 rano w Singapurskim więzieniu Changi powieszony został Pannir Selvan Pranthaman złapany 11 lat temu na przemycie 52 gramow heroiny.
Znalezione przy Pannir Selvan Pranthaman feralnego dnia roku 2014 niespelna 52 gramy heroiny skutkowały obligatoryjnym wyrokiem kary śmierci, zasądzanym każdemu kto zajmuje się przemytem niewielkich nawet ilości narkotyków do Singapuru.
Sad uznał Malezyjczyka jedynie za Kuriera, czyli osobę, która nie będąc głową siatki przemytniczej, zajmowała się jedynie przewozem zakazanych substancji. Jednak mimo takiego zaklasyfikowania sprawy wyrok jaki zapadł w roku 2017 był jednoznaczny – kara śmierci.
Od pierwszego dnia po zapadnięciu wyroku aż do ubiegłego tygodnia Pannir składał apelacje i prośby o ułaskawienie, jednak zarówno jedne jak i drugie spotkały się z odmową.
Zycie za kratami Changi nie było dla Malezyjczyka bezstresowe. Wyrok śmieci zaplanowano pierwotnie na dzień 24 maja 2019 roku, jednak na dzień przed egzekucją sąd apelacyjny udzielił wstrzymanie wykonania kary, by dać Pannirowi możliwość złożenia kolejnej apelacji.
Podobna sytuacja miała miejsce w lutym 2025, kiedy to zrezygnowano z wykonania kary z powodu procedury post apelacyjnej. Niestety ostatnia decyzja sadu apelacyjnego z 7 października tego roku odrzuciła ostatni wniosek o wstrzymanie wykonani kary, którą wykonano dnia następnego w więzieniu Changi.
Ciągnąca się ponad dekadę batalia Malezyjczyka o zamianę wyroku śmierci na niższy wymiar kary stała się głośnym tematem na arenie międzynarodowej. W obronie Pannira stawała Unia Europejska, Amnesty International i liczne organizacje obrońców Praw Czlowieka z Malezji. Norwegia, Szwajcaria i Wielka Brytania apelowały do Singapuru o rezygnację z okrutnego, nieludzkiego i poniżającego godność człowieka wyroku, jak się wczoraj okazało bezskutecznie.
Po wykonaniu wyroku rząd Malezji, czyniący przez lata wile kanałami dyplomatycznymi by zamienić karę śmierci na dożywotnie wwiezienie, wyraził swoje głębokie rozczarowanie decyzją Singapuru.
Malezja w roku 2023 formalnie i oficjalnie zniosła karę śmierci za przestępstwa narkotykowe, pragnąc stopniowo wycofać się z wykonywania egzekucji w kraju.
